Poszły sobie już te upały na szczęście. Mogę w końcu ubierać swoją ulubioną kurtkę i długie, czarne spodnie.
W tym roku nareszcie odważyłam się zakupić swoje pierwsze, markowe high topy. Długo szukałam idealnych, niestety takowych nie znalazłam. Jedyne, które wpadły mi w oko, to właśnie te, które mam na nogach. Nieważne, że męskie i całe białe. Od pierwszego włożenia je pokochałam. Są mega wygodne i nic w nich nie obdziera.
Aby pozostać jednak przy moim ukochanym kolorze- czarnym, wybrałam czarne spodnie, kurtkę, koszulkę i plecak.
Czerwono- czarna koszula nieco przełamała czarny charakter tego stroju. :)
shoes- ADIDAS ORIGINALS
trousers- LEVIS
t-shirt- SH/H&M
shirt- RESERVED
jacket- BERSHKA
backpack- SH
bracelet- CARRY
earring- GLITTER
glasses- no name
belt- WRANGLER