3-majówka
Majówka we Wrocławiu to chyba najlepsza przygoda, jaka mi się ostatnio przydarzyła. 1 maja dzielnie i wytrwale pracowaliśmy na bilety na festiwal. Rejestrowaliśmy uczestników Gitarowego Rekordu. Żaden deszcz nam nie straszny! Mimo że podczas bicia rekordu z nieba nie spływały strugi lśniącej wody, to gdy trwały zapisy odwiedził nas ten cudowny wytwór natury. Zmoczył całe stoły, kartki, które były podstawą do rejestracji. Dosłownie cali mokrzy, dalej trwaliśmy na swoim stanowisku.Wszystko przebiegło pomyślnie. Kilkugodzinna praca nie poszła na marne. Pobicie rekordu nie powiodło się, ale zabawa na pewno była przednia, przynajmniej dla nas- świetne doświadczenie. :)
01.05.2014
Potem rozpoczął się maraton majówkowy- dwa cudowne, słoneczne dni koncertów- coś genialnego. Wraz ze świetnymi ludźmi tworzy to idealne połączenie na wolne. W końcu ostatni majówkowy tydzień bez nauki trzeba spędzić jak najlepiej- matury niestety już za pasem.
CZYŻYNALIA
Kult, Pidżama Porno- czego chcieć więcej?
(Może trochę krótszego koncertu Kazika, ale to tylko taki malutki mankament.)
Maj chyba miesiącem koncertów- namiastka Woodstoku, o którym marzę od bardzo dawna. Taki rodzaj szaleństwa polecam każdemu. Można dziko skakać pod sceną, tak samo dobra zabawa to stanie w większej odległości i słuchanie swojego ulubionego artysty.
Naładowanie dobrą energią na dobre dwa tygodnie gwarantowane! :D
Dziękuję każdemu, kto tam był, nawet wszystkim nieznajomym :)
"Wierzę, że Pan jednak mnie nie opuści
Jak by miał z rąk taką zdobycz wypuścić "
"A ja myślałem, że to oni,
Że to banda bandę goni,
A to czerwoni! czerwoni!
Kryj się, kryj!"
"Prawie każdy oddałby niejedno
By dotrzeć tam,Gdzie znajduje się sedno"
"Tłum przystawia komuś do twarzy pięści,
Żądają dla niego kary śmierci"
"O nas świadczą choćby krzyże na cmentarzach / Stryczek dla poety krew na kałamarzach"
"Na głowie kwietny ma wianek
W ręku zielony badylek
A przed nią bieży baranek
A nad nią lata motylek"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz